Współpraca, krótki przegląd przypadków.

TFP - gratis to uczciwa cena

Umowa fotograficzna TFP - krótka charakterystyka

Umowa TFP (Time For Prints) to umowa o charakterze barterowym, zawierana pomiędzy fotografem a modelką. Oznacza to, że zamiast wynagrodzenia finansowego, obie strony wymieniają się usługami.

Oferujemy sobie umiejętności, siebie i czas - nic sobie nie wypłacamy i mamy wspólny cel: dobre zdjęcia.

Kiedy tak robimy?

Ciekawe, rozwijające projekty i/lub gdy ja wychodzę z inicjatywą współpracy.

Typowy dla mnie workflow

Po sesji zwykle oddaję zdjęcia w przeciągu 2 tygodni, czasem ten czas się wydłuża, ponieważ lubię czasem lekko „zapomnieć” i odkryć te obrazy na nowo. Ale aby nie trzymać wszystkich w takim napięciu zwykle kontaktuję się po zdjęciach, aby tylko podzielić się pierwszym wrażeniem po przeglądnięciu plików, potem na chwilę znikam i by dać sobie czas na ostygnięcie i oswojenie się z obrazkami.
 
Najchętniej oddaję tylko wybrane i obrobione zdjęcia, zdarza się jednak, że zgadzam się na wysłanie miniatur. Są to wyselekcjonowane pliki, które przechodzą przez najmniej restrykcyjne sito (Odrzucam zdjęcia technicznie złe lub złe z powodów kompozycji). Taka sytuacja musi być jednak zaznaczona przed wykonaniem zdjęć. Rozumiem, że każdy chce móc wybrać między kilkoma podobnymi zdjęciami „najlepsze” – szanuję to i rozumiem. Zdjęcia takie posiadają znak wodny i celowo obniżoną jakość – spotkałem się z sytuacją nieautoryzowanej publikacji miniatury a taka miniatura może źle mnie reprezentować - tak nie robimy. Zdjęcia oddaję ze znakiem wodnym, ale dopuszczam możliwość oddania zdjęć bez znaku wodnego (np. wydruk plakatu, obrazu) wtedy jednak indywidualnie to ustalamy, proszę np. o notę o autorze w innym miejscu.
 
W przypadku zdjęć analogowych czas bywa trudny do przewidzenia, ponieważ zwykle wywołuje zdjęcia z kilku sesji, więc układam zdjęcia w paczki. W zależności od techniki staram się, aby to były minimum dwie rolki z filmu 35mm albo minimum 12 arkuszy z wielkiego formatu. Sam proces wywołania to godzina + wyschnięcie. Zwykle planuję całość tak by na tej samej chemii pracować jeszcze z odbitkami w ciemni. Cały proces zwykle zamyka się w 48h.
 
Przed publikacją zdjęcia online po raz pierwszy zawsze kontaktuję się i zgłaszam taki zamiar. Chcę, aby osoba, która mi zaufała i powierzyła swój wizerunek wiedziała, że mam taki plan, tak że to powinno dać Ci dodatkowy komfort, że do sieci nieprzedostanie się coś, z czym się będziesz źle czuć.

Pakiet premium - nie najtaniej ale jako tako

W każdym innym przypadku gdy nie ma zastosowania umowa TFP: zdjęcia na wyłączność czy innne, które nie dają mi profitu  w postaci możliwości samorozwoju lub autopromocji. Takie sesje będą poddawane indywidualnej wycenie i indywidualnie omawiane warunki.

Zapytaj o współpracę